Czy warto sprzedawać nieruchomości?

Nieruchomości

21-07-2021

W ostatnich latach wzrosło zainteresowanie budową nowych domów przez osoby prywatne, jednocześnie jednak nie spadło zainteresowanie wznoszonymi przez developerów mieszkaniami. Jak więc jest w istocie? Czy warto zostać agentem nieruchomości?

Jeśli lubisz pracę mobilną i dynamiczną, to tak!

Praca agenta nieruchomości opiera się na dynamice i elastyczności. Osoba taka musi mieć charyzmę, ale też empatię. Dzięki połączeniu tych dwóch cech będzie w stanie stworzyć pozytywne wrażenie przy opisywaniu sprzedawanego lokum, jednocześnie wczuwając się w sytuację potencjalnych klientów. Agent nieruchomości musi nie tylko sam znaleźć sobie klientów, ale też udać się do nich, porozmawiać na temat ich wymagań i oczekiwań, aby potem wrócić do biura i rozpocząć poszukiwanie ich wymarzonego mieszkania lub domu. Kiedy znajdziemy, już miejsca spełniając założone kryteria, rozpoczynamy serię spotkań, które mają na celu obejrzenie znalezionych miejsc. Oznacza to, że zajmie nam to przynajmniej kilka dni, biorąc pod uwagę, że potencjalni klienci również pracuję i nie mogą jeździć po urzędach w trakcie pracy. Jak widać, dynamika i mobilność to dwie nieodłączne cechy trzymające się agenta nieruchomości.

Czy warto sprzedawać nieruchomości?

Podróżując ciągle na tym samym obszarze, poznajemy okolicę, stajemy się rozpoznawalni i dzięki temu klienci z czasem podejdą do nas znacznie przychylniej. Oznacza to też, że po jakimś czasie będziemy zdobywać klientów poprzez polecenia osób, który były zadowolone z naszej współpracy i po prostu nas znają i naszą metodę pracy.

Jeśli chcesz zarabiać więcej – zostań agentem nieruchomości!

Wynagrodzenie agenta nieruchomości zwykle opiera się na prowizji od sprzedaży. Zwykle jest to spory procent, z którego część pobiera agencja oferująca nam pakiet startowy w postaci cennych szkoleń oraz bazę mieszkań, które możemy sprzedać. Zwykle agencje nie oferują podstawy w postaci stałego dochodu, w zasadzie jednak wystarczy sprzedać jedno mieszkanie na miesiąc lub dwa, aby nasze dochody znacznie przekroczyły średnią krajową.